Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu

Urodzony z Bogiem – Świadectwo życia, które zmieniło wszystko

Nazywam się Korneliusz Żegunia – mąż, ojciec trzech synów, motocyklista z duszą społecznika. Jestem honorowym członkiem Chrześcijańskiego Klubu Motocyklowego Boanerges oraz prezesem i założycielem Fundacji Dobrowskaz, która powstała po to, by wskazywać ludziom właściwy kierunek – ku nadziei, prawdzie i Bogu. Ale zanim zaczęło się to wszystko, moje życie wyglądało zupełnie inaczej.

Wychowany przy Bogu, ale nie z Nim

Dorastałem w rodzinie, gdzie wiara była obecna każdego dnia – nie tylko w święta. Modlitwa, cotygodniowe nabożeństwa, szkółka niedzielna… znałem wszystkie „kościelne rytuały” niemal na pamięć. Myślałem, że to wystarczy. Że skoro żyję „w porządku”, to jestem blisko Boga. Ale z czasem zrozumiałem coś ważnego: można być religijnym, a jednak nie mieć relacji z Bogiem.

Z pozoru wszystko wyglądało dobrze. Ludzie widzieli ułożonego chłopaka, który zna Biblię i umie się modlić. Ale wewnętrznie – to była gra. Umiałem udawać. Grałem „pobożnego” przed innymi, ale w sercu było pusto.

Chwila, która zmieniła moją perspektywę

Przełom nastąpił na jednym z chrześcijańskich obozów. Usłyszałem tam historię o królu afrykańskiego plemienia. Kiedy w jego królestwie zaczęto kraść kurczaki, wydał rozkaz: złodziej otrzyma 100 batów – kara równa śmierci. Po kilku dniach schwytano winnego. Ku zaskoczeniu wszystkich, była to… jego własna matka.

Wszyscy myśleli, że król cofnie rozkaz. Ale on powiedział: „Prawo musi być zachowane”. Następnie podszedł do matki, objął ją ramionami i powiedział do oprawców: „bijcie mnie”.

Ta historia mną wstrząsnęła. Dotarło do mnie, że właśnie to zrobił Jezus dla mnie. Wziął na siebie karę za moje grzechy. Nie po to, żeby mnie osądzić, ale żeby mnie ocalić. Choć znałem tę prawdę od dziecka, dopiero wtedy – naprawdę ją zrozumiałem.

Życie z Bogiem – prawdziwe, nieudawane

Po tej chwili zmieniło się wszystko. Nie przestałem być sobą – ale skończyłem z udawaniem. Przestałem grać rolę „dobrego chrześcijanina”. Zamiast tego zacząłem żyć w prawdzie. To, co kiedyś było tylko zewnętrzne, stało się moją codziennością. Modlitwa, relacja z Bogiem, zaufanie – to już nie były puste słowa.

Nie twierdzę, że od tej pory wszystko było łatwe. Nadal próbowałem czasem iść własną drogą – i zawsze kończyło się to źle. W takich momentach jeszcze mocniej przekonywałem się, że bez Boga sobie nie radzę. Że to On nadaje sens, prowadzi i daje siłę do walki z codziennością.

Dziś wiem, dla Kogo żyję

Dziś, po wielu latach, jestem pewien: Bóg jest fundamentem mojego życia. To dzięki Jego łasce mogę rozwiązywać problemy, podnosić się po porażkach i iść dalej. To On daje mi sens, pokój i cel.

Mam żonę, trzech synów, a każdy dzień traktuję jak dar. Jako honorowy członek Klubu Motocyklowego Boanerges i prezes Fundacji Dobrowskaz, staram się nieść nadzieję i wskazywać kierunek – w stronę Boga, który naprawdę zmienia życie.

__

Może i Ty dziś czujesz, że wszystko na zewnątrz jest w porządku, ale wewnątrz brakuje pokoju…

Nie jesteś sam. Bóg nie szuka perfekcyjnych. Szuka szczerych. Takich, którzy przyjdą do Niego tacy, jacy są – ze zmęczeniem, zranieniami i pytaniami.

Nie musisz udawać. Możesz zacząć żyć naprawdę.

__

Masz pytania? Chcesz podzielić się swoją historią albo po prostu porozmawiać?
Zajrzyj na stronę Fundacji Dobrowskaz – jesteśmy tu po to, by pomagać ludziom takim jak Ty.

Korneliusz „Korek” Żegunia



Podziel się
Oceń

Przekaż nam 1,5% podatku

 

Napisz do nas!





Wspieraj za darmo
Wesprzyj
jednorazowomiesięcznie
inna kwota
wpłacam
×
Dziękujemy za wybranie wsparcia miesięcznego. Jest to dla nas nieoceniona pomoc.

Zanim przejdziemy dalej mamy dla Ciebie 3 ważne informacje:

  1. Darowizna miesięczna może być zrealizowana tylko kartą płatniczą.
  2. Płatność zrealizujesz za pośrednictwem Autopay na rzecz Fundacji FaniMani, która udostępnia nam taką formą wsparcia i na koniec każdego miesiąca przelewa wszystkie zebrane środki na nasze konto.
  3. Niektóre banki mają ustawione na 0zł limity dla tzw. płatności korespondencyjnych kartami. Zalecamy sprawdzenie (np. w aplikacji mobilnej w telefonie) i ew. zmianę takich limitów.
×
Klauzula informacyjna
Darczyńco, Twoje dane (imię i nazwisko) są niezbędne do realizacji umowy darowizny dla Fundacja Dobrowskaz natomiast adres e-mail służy Fundacja Dobrowskaz – na podstawie uzasadnionego interesu – do wysłania podziękowań za wsparcie oraz informacji o działalności Fundacja Dobrowskaz. Jeśli nie życzysz sobie otrzymywać takich informacji, wyślij swój sprzeciw na adres: fundacja@dobrowskaz.pl Zgodnie z rozporządzeniem o ochronie danych osobowych z dnia 27 kwietnia 2016 r. – RODO masz w każdej chwili prawo dostępu do treści swoich danych oraz żądania ich sprostowania, usunięcia, ograniczenia przetwarzania, a także prawo do przeniesienia danych. Jeśli stwierdzisz, że Twoje prawa zostały naruszone, możesz złożyć skargę do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych (ul. Stawki 2, 00-193 Warszawa)